Kronika kryminalna
Kryminalni z Chojnic i policjanci z Gdańska wpadli na ślad przestępców narkotykowych, którzy prowadzili fabrykę amfetaminy w powiecie świeckim. Były w niej narkotyki, które na czarnym rynku kosztowałyby pół miliona złotych.
43-latek jeździł po drogach powiatu świeckiego, za nic mając prawo o ruchu drogowym. Pił i wsiadał za kierownicę.
30-latka z Grupy kryminalni ze Świecia mieli na oku od jakiegoś czasu. 12 maja wieczorem weszli do jego mieszkania. W tym samym czasie policyjny patrol zatrzymał nastolatka, który nerwowo zareagował na widok radiowozu. Wpadł przypadkiem.
Proces kasjerek i księgowej oskarżonych o defraudację ok. 1 mln zł z gminnej kasy Urzędu Miejskiego w Świeciu toczy się przed Sądem Okręgowym w Bydgoszczy. Podczas kolejnej rozprawy miał zeznawać biegły, ale na posiedzeniu się nie zjawił. Sędzia przesłuchał kolejnego świadka i wyznaczył nowy termin.
W wypadku na S5 zginęły trzy osoby. Kobiety w wieku 84 i 66 lat i 75-letni kierowca, mąż jednej z nich. Prokurator ze Świecia sprawdza, jak do tego doszło. Są już wstępne ustalenia.
Dwaj skazani od dawna ukrywali się przed sądem i policją na terenie powiatu świeckiego. Kolejni dwaj tylko tamtędy przejeżdżali, łamiąc kolejne przepisy.
Policjanci ze Świecia poprosili o pomoc strażaków, bo ukrywający się od miesięcy mężczyzna nie zamierzał odpowiedzieć na wezwanie "otwierać, policja".
Miesiącami jeżdził po kraju. Spacerując po osiedlowych uliczkach, wyptrywał mieszkań, do ktrórych mógłby się włamać. Okradał je i ruszał w dalszą drogę. Wpadł w Sępólnie Krajeńskim (woj. kujawsko-pomorskie) po tym, jak włamał się do mieszkań w Świeciu.
Pracownicy Wojewódzkiego Szpitala dla Nerwowo i Psychicznie Chorych w Świeciu wezwali policję do 17-letniego pacjenta. Chłopak dziwnie się zachowywał i miał przy sobie narkotyki.
Chciał mieć wiertarkowkrętarkę wartą kilkaset złotych, więc wziął ją sobie z marketu budowlanego przy ul. Cukrowników w Świeciu. Nie zapłacił, więc teraz szuka go policja.
Copyright © Agora SA